Filtry

9 restauracje znaleziony

Bar mleczny Bambino

2/5
Data ostatniej wizyty 12/04/2023

Jeden z legendarnych warszawskich barów mlecznych. W tygodniu w godzinach obiadowych potrafią ustawiać się do niego naprawdę spore kolejki. Moim zdaniem w centrum Warszawy można znaleźć lepsze bary mleczne, ale jeśli akurat Bambino jest Wam po drodze, to możecie zajść na szybki i tani obiad. Najbardziej smakowała mi tutaj zupa pomidorowa z makaronem, a największym rozczarowaniem były niestety pierogi z jagodami.

2/5
Data ostatniej wizyty 12/04/2023

Coś dla tych, którzy szukają taniego jedzenia w samym centrum Warszawy. W „Familijnym” znajdziecie bardzo szeroką ofertę dań kuchni domowej, niestety mają one bardzo nierówny poziom. Najlepszą rzeczą tutaj są naleśniki z serem, które smakują jak te w Polnym Barze Mlecznym. Z kolei smak zupy pomidorowej czy zestawu obiadowego z kotletem mielonym pozostawiał wiele do życzenia. Obok Baru Bambino w „Familijnym” utrzymano chyba najbardziej stereotypowy wystrój i klimat charakterystyczny dla tego typu miejsc. Z tego powodu będzie to – mimo nierównego jedzenia – jedno z najlepszych miejsc, by pokazać obcokrajowcom całość doświadczenia związanego z barami mlecznymi.

3/5
Data ostatniej wizyty 12/04/2023

Jeden z najlepiej ocenianych barów mlecznych w Warszawie. Znajdują się tutaj dania kuchni polskiej oraz sezonowe przysmaki, takie jak szczawiowa czy kapuśniak z młodej kapusty. W menu znajdziemy dania mięsne, bezmięsne, rybne, pierogi, naleśniki, placki ziemniaczane i makarony. Tutejsze porcje są naprawdę ogromne, weźcie to pod uwagę przy składaniu zamówienia – jedno danie może naprawdę wystarczyć! Polecam szczególnie schabowego, który jest soczysty i smaczniejszy niż w innych barach mlecznych. Dodatki do niego też są świetne. Mocno wypchane farszem pierogi ruskie i domowa zupa pomidorowa z makaronem są również godne polecenia.

2/5
Data ostatniej wizyty 12/04/2023

Kultowe miejsce na mapie Warszawy, którego historia sięga 1954 roku. W 2011 roku właścicielka podjęła decyzję o zamknięciu go. Mieszkańcy stolicy na tyle pokochali ten bar, że już w grudniu tego samego roku zaczęli wydawać samodzielnie posiłki, nielegalnie wkraczając do lokalu i tworząc spontaniczny ruch samopomocy. W 2012 roku „Prasowy” został kupiony przez właściciela innych barów mlecznych w Warszawie, który działa tam do dziś. Największym hitem w menu są pierogi leniwe. Ten delikatny słodko-kwaśny smak plus posypka z chrupiącej bułki tartej to coś pięknego! Inne dania niestety nie porywają – próbowany przeze mnie kotlet z kurczaka niczym się nie wyróżniał, a pierogi ruskie czy pomidorowa wręcz mi nie smakowały. Mam wrażenie, że po „Prasowym” została już tylko legenda, bo pod kątem smaku jest bardzo przeciętnie.

4/5
Data ostatniej wizyty 24/11/2022

Restauracja z kuchnią bałkańską, która przeszła „Kuchenne Rewolucje” Magdy Gessler. Jeden z właścicieli jest Serbem, który spędził wiele lat w Bośni i Hercegowinie. W menu Knajpki Czuszki znajdziemy dania inspirowane kuchniami bałkańskich krajów: sałatki, zupy, djuvec, faszerowane warzywa, musakę oraz desery, w tym sernik i szarlotkę.

Warto tutaj spróbować sałatki szopskiej i sałatki tarator. Będą one dobrym wyborem zarówno jako przystawka, jak i dodatek do dań głównych. Chętnie wróciłbym do tej restauracji na czorbę, kremową, delikatnie kwaśną i doskonale doprawioną zupę. Nie jestem wielkim fanem faszerowanych warzyw, ale tutaj naprawdę mi smakowały. Najbardziej chyba urzekła mnie faszerowana papryka. Bardzo smaczny był też djuvec, czyli gulasz z warzywami. Bardzo mięciutkie mięso, czuć smak każdego warzywa osobno, nie zlewa się wszystko w jedną całość. Naprawdę świetne danie!

To jedna z lepszych „Kuchennych Rewolucji” w historii tego programu, zwłaszcza biorąc pod uwagę, że przed metamorfozą było tu tanie bistro z domowymi obiadami.

4/5
Data ostatniej wizyty 20/03/2022

Nowoczesna restauracja bałkańska stworzona przez rodzinę z Czarnogóry. Kulinarne przepisy czerpane są z kuchni czarnogórskiej, serbskiej, chorwackiej oraz z Półwyspu Apenińskiego. W lokalu znajduje się grill opalany węglem i drewnem, na którym smaży się mięsa, ryby i owoce morza.

Polecam tutaj zupę rybną – jest ona bardzo treściwa: masa składników w postaci łososia, dorsza, kałamarnicy i muli. Owoców morza jest tutaj mnóstwo, a sama zupa jest przepyszna. Prawdziwym bestsellerem jest w Munji pljeskavica, czyli siekany kotlet z wołowiny podany na lepinji, rodzaju pieczywa. Kolejny „must eat” to cevapi z siekanej jagnięciny. Jeśli odwiedzacie Munję w większym gronie osób, to warto zastanowić się nad zamówieniem deski grillowanych mięs lub „darów Adriatyku”, czyli ryb i owoców morza. Dzięki temu za jednym zamachem spróbujecie wszystkiego, co najlepsze w restauracji.

Obecnie Munja działa w dwóch lokalizacjach. Co ciekawe, oba punkty znajdują się blisko siebie.

3/5
Data ostatniej wizyty 12/04/2023

Miejsce otwarte w 2019 roku, które szybko stało się jednym z najpopularniejszych barów mlecznych w centrum Warszawy. W menu znajdziemy bogaty wybór śniadań, w tym słynną zupę mleczną, różnorodne dania mięsne, rybne, pierogi, kluski, knedle i kopytka. Jednak to świeżo przygotowywane naleśniki ze słodkim twarożkiem okazały się prawdziwym hitem. Zupa pomidorowa była słodka z nutą kwaśności, idealna na pobudzenie apetytu. Polecam również kotleta mielonego, który był soczysty i podany z pysznymi ziemniakami oraz marchewką z groszkiem.

3/5
Data ostatniej wizyty 29/03/2023

Lokal znajduje się na Saskiej Kępie w Warszawie i – jak sama nazwa wskazuje – specjalizuje się w kuchni bałkańskiej. W menu można znaleźć tradycyjne dania, takie jak ćevap, pljeskavica czy baklava, ale także mniej znane w Polsce specjały, w tym grillowany stek z kałamarnicy czy ostrygi z chorwackiego Stonu. Restauracja oferuje także selekcję specjalności szefa kuchni, w tym takie dania jak wołowa marmolada czy opiekane ostrygi.

Ja Bałkańską Duszę odwiedziłem w trakcie Restaurant Week 2023 i zachwycałem się rostbefem marynowanym w bejcy ziołowej, smażonymi stynkami, stekiem jagnięcym podanym z krewetkami, czy też mulami w sosie pomidorowym. Serdecznie polecam tę restaurację każdemu miłośnikowi grillowanego mięsa i bałkańskich klimatów.

2/5
Data ostatniej wizyty 18/01/2023

Bistro w Warszawie, które specjalizuje się w kuchni polskiej. W menu znajdują się przede wszystkim pierogi, w wersjach na słono i na słodko, a każdy rodzaj pierogów można wybrać z różnymi okrasami. W ofercie można też znaleźć kilka polskich zup i przystawek. W skrócie: trochę taki nowocześniejszy bar mleczny.

Szczególnie polecam pierogi ze śliwką i palonym masłem. Mniej smakowały mi pierogi ruskie, po których oczekiwałem czegoś więcej. Odniosłem wrażenie, że Syrena Irena jest faktycznie takim barem mlecznym ubranym w ładne szaty, ale pod kątem smaku wcale z konkurencją nie wygrywa.