Filtry

4 restauracje znaleziony

Kraft Bistro

5/5
Data ostatniej wizyty 08/03/2023

Restauracja Mateusza Nowaka, finalisty jednej z edycji programu MasterChef, a przy okazji rodowitego radomianina. Jest to miejsce działające od rana do wieczora, ale mi udało się spróbować tylko tutejszych śniadań, na które… warto przyjechać specjalnie do Radomia. Polecam jajecznicę ze świeżo startą truflą na maślanym toście z wkładki jesienno-zimowej – była niezwykle aromatyczna i wciągająca. Warto skusić się też na jajka po benedyktyńsku, których w menu jest cała masa. Ja jadłem te w wersji cubanos – z szynką, wędzoną pieczenią i ostro-kwaśnym sosem – i był to wybór idealny pod mój gust. Z chęcią wrócę tu kiedyś na więcej, również na menu popołudniowe.

2/5
Data ostatniej wizyty 08/05/2022

Restauracja znajdująca się w urokliwie położonym pensjonacie. W karcie dominuje kuchnia polska w bardziej wykwintnym wydaniu. Znajdziemy tutaj też przebłyski kuchni francuskiej czy azjatyckiej.

Polecam zamówić tutaj czerninę. Bardzo intensywna zupa, lekko słodkawa, ale też wyraźnie mięsna. Jeżeli chcecie gdzieś się przekonać do czerniny, to właśnie w tym lokalu. Poza tym tutejszym daniom czegoś brakowało, jak na mój gust były ciut przekombinowane.

Miałem okazję gościć tu na imprezach okolicznościowych i do tego to miejsce nadaje się idealnie.

3/5
Data ostatniej wizyty 08/05/2022

Jedna z najczęściej polecanych restauracji w Elblągu. Można tu znaleźć dania klasycznej kuchni polskiej, ale także makarony, pizze i steki, również z wołowiny sezonowanej. Co miesiąc lokal wprowadza dodatkową sezonową ofertę, która urozmaica menu.

Polecam zamówić szaszłyk drobiowo-wieprzowy – mięso jest naprawdę soczyste! Smakował mi tu także żurek, dobre wrażenie zrobiły również na mnie makarony. Generalnie w Studni Smaków można zjeść naprawdę smacznie, choć raczej bez większych zachwytów. Jest to dobre miejsce na imprezy okolicznościowe czy spotkania ze znajomymi.

1/5
Data ostatniej wizyty 12/03/2023

Książkowy przykład przerostu formy nad treścią i przekombinowania. Żółty Słoń uchodzi za jedną z najlepszych restauracji z autorską kuchnią wykwintną w Kielcach, dla mnie był zaś dość niesmacznym doświadczeniem. Odniosłem wrażenie, że szef kuchni restauracji chciał mieć w karcie wszystko to, co w życiu próbował lub o czym wręcz tylko usłyszał. Doprowadziło to do momentami wręcz absurdalnego kolażu smaków i inspiracji kulinarnych w ramach pojedynczych dań. Nawet w kuchni fusion wszelkie połączenia powinny mieć jakieś uzasadnienie. Z plusów: naprawdę smaczne mięso w każdej z próbowanych potraw. Im bardziej klasyczna pozycja z karty, tym smaczniejsza – warto tym się kierować przy wyborze dań, jeśli mimo wszystko trafilibyście do Żółtego Słonia.