Filtry

6 restauracje znaleziony

AHAAN Thai Street Food

5/5
Data ostatniej wizyty 07/07/2023

Najlepsze tajskie jedzenie, jakie jadłem poza Tajlandią. Nie tylko w Warszawie, nie tylko w Polsce – na całym świecie! Od wejścia czuję się jak na ulicy gdzieś w Bangkoku lub Chiang Mai – nie każdemu taka autentyczność wystroju pewnie się spodoba, bo niekoniecznie jest wygodnie. Knajpek stylizowanych na tajski street food trochę już w życiu widziałem, ale jeszcze w żadnym innym miejscu jedzenie nie smakowało tak bardzo jak jedzenie na ulicach tamtejszych miast.

Karta AHAAN mocno wyróżnia się na tle innych tajskich restauracji w Polsce. Nie ma pad thaia (jest tylko w dostawie i smakuje fantastycznie), nie ma curry w każdym kolorze, a z takich klasyków dostępnych wszędzie indziej jest chyba tylko zupa tom yum, która ze wszystkich próbowanych przeze mnie dań smakowała mi chyba najmniej. Co w zamian? Przede wszystkim khao soi – trochę zupa, trochę curry z kurczakiem i dwoma rodzajami makaronu. Albo pad kra pao – danie spotykane często w Tajlandii, w Europie o wiele rzadziej: mielona wieprzowina stir fry z jajem i bazylią holy. Uwielbiam też tutejsze kalmary w słonym karmelu i zielonym pieprzem, aromatyczną kiełbasę sai ua z galangalem i trawą cytrynową, czy laab – kwaśno-ostro-słoną sałatkę z wieprzowiną, a także som tam, inną kwaśno-ostro-słoną sałatkę, tym razem z zielonej papai. Menu się zmienia co jakiś czas i bazuje często na produktach, których nie znajdziecie w innych tajskich restauracjach w stolicy.

Jeśli mieliście okazje skosztować tajskiego street foodu na miejscu, to będziecie zachwyceni. Jeśli nie, to możecie być zawiedzeni brakiem najbardziej znanych w Europie klasyków. Niektórzy goście restauracji nie są też zadowoleni z dość luźnej obsługi – mi to odpowiada, ale ostrzegam, że kelnerzy raczej skracają dystans.

5/5
Data ostatniej wizyty 14/07/2021

Restauracja właścicieli Min’s Table oraz Tonari, która specjalizuje się w serwowaniu autentycznych koreańskich kurczaków (do wyboru: podudzia, polędwiczki lub combo), również w opcji wege. Panierowane, smażone na głębokim tłuszczu i podawane w różnych sosach, glazurach i posypkach. Najpopularniejsza jest wersja sweet chili, a fani sporej ostrości powinni zainteresować się opcją buldak. W menu znalazły się też kurczaki miodowo-czosnkowe, miodowo-musztardowe czy podwójnie serowe (posypka z grana padano i parmiggiano reggiano). Jadłem koreańskie kurczaki w Seulu w najlepszych miejscach specjalizujących się w tym daniu i… Kimchiken naprawdę nie ma się czego wstydzić!

2/5
Data ostatniej wizyty 01/06/2022

To jedna z najpopularniejszych restauracji w Jeleniej Górze. Od lat rekomendowano mi to miejsce ze względu na ponoć najlepsze burgery w Polsce. Poza tym w menu znajdują się steki, makarony, sałatki oraz kurczaki. W karcie znajdziemy również ofertę alkoholową.

Zacznę od tego, co mi smakowało: stek ribeye. Kawał pysznego mięsa wysmażonego zgodnie z życzeniem i podanego z pieczonymi ziemniakami i surówkami – dodatki naprawdę świetne. Szczerze? Chętnie bym tutaj wrócił na ten stek. Co innego ma się sprawa z burgerem, który wyglądał doprawdy imponująco, jak z jakiejś reklamy. W smaku niestety rozczarował: o ile za dodatki mógłbym dać okejkę, o tyle jakość i smak mięsa pozostawały wiele do życzenia. Wołowina psuła odbiór całej kompozycji, a tak nie powinno być. Trochę wstyd jak na lokal, który ma w nazwie „kobe”.

4/5
Data ostatniej wizyty 10/06/2023

Restauracja przy Bulwarach Nadwarciańskich w niszach wiaduktu kolejowego. Ma bardzo szeroką ofertę – każdy powinien znaleźć coś dla siebie. Warty uwagi jest tatar, żebro wołowe i steki sezonowane na sucho w szafie do dojrzewania mięsa przez minimum 90 dni. Ciekawie wyglądają też burgery oraz kanapki m.in. z pastrami. Livingroom Restaurant świetnie nada się na imprezę okolicznościową, a przy tym można tam całkiem nieźle zjeść.

3/5
Data ostatniej wizyty 02/04/2023

Znajdujący się na terenie Browarów Warszawskich i należący do Roberta Lewandowskiego lokal, dzielący się na dwie części – restauracyjną oraz sportowy bar. Część restauracyjna oferuje amerykańską kuchnię z azjatyckim i polskim twistem, a także dużo propozycji zdrowych i bezmięsnych. Sports Bar to prawie 20 ekranów, octagonowy bar, a przy tym szeroki wybór koktajli i menu pełne pubowego jedzenia: w ofercie są choćby burgery, żeberka czy skrzydełka kurczaka.

Zjedliśmy tam świetny sernik nowojorski, zaskakujące awokado w ramach przystawki, a także bardzo dobre curry i naprawdę niezłe żeberka. Nawiązaniem do kariery Roberta Lewandowskiego w Bayernie Monachium są rzemieślnicze precle w kształcie „dziewiątki” dodawane do wielu dań, a także możliwe do zamówienia solo.

Restauracja od poniedziałku do piątku oferuje lunche już w cenie 25 zł do każdego napoju.

5/5
Data ostatniej wizyty 05/03/2023

Najbardziej autentyczna, meksykańska taqueria w Warszawie, a być może i w całej Polsce. W menu poza tacos znajdziemy też burrito i quesadillę – wszystkie te dania w kilku wariantach mięsnych i wegetariańskim. Dużym plusem restauracji jest to, że tortille wyrabiają na miejscu, co dodaje autentycznego smaku potrawom. Moim zdaniem właśnie tortille są największą bolączką meksykańskich restauracji w Polsce, a tutaj udało się rozwiązać ten problem.

Tutejsze tacos zrobiło na mnie ogromne wrażenie, było niemal równie rewelacyjne co w prowadzonych przez Meksykanów taqueriach w Los Angeles, San Diego czy Nowym Jorku. Totalnie zakochałem się zaś w tutejszym burrito z pulled porkiem – prezentuje się ono nie tylko kolorowo, ale i pachnie wyjątkowo. Wieprzowina jest zniewalająca, a głębia i różnorodność smaków w tym zawijańcu robią wrażenie. To prawdopodobnie najlepsze burrito, jakie jadłem w życiu.