Filtry

8 restauracje znaleziony

Culture Cafe

4/5
Data ostatniej wizyty 18/01/2023

Mała knajpka w sercu Służewca, pieszczotliwie zwanego Morderem. Początkowo sądziłem, że jest to tylko kawiarnia – „cafe” w nazwie nie mogło się przecież wziąć znikąd. Rzeczywiście, kawa jest tutaj bardzo ważna – miejsce pracuje wyłącznie na ziarnach jakości speciality i oferuje zarówno kawę z ekspresu ciśnieniowego, jak i parzoną alternatywnymi metodami. Ale nie samym czarnym napojem to miejsce żyje – w menu są świetne śniadania, z wariacją nt. syrników na czele. Są to placki z ricotty i twarogu podane wraz z mascarpone i owocami. Były one szalenie smaczne i z tego, co słyszałem, jest to tutejszy bestseller. Poza tym w Culture Cafe funkcjonuje także karta popołudniowa, w której znajdziecie – najprościej mówiąc – dania kuchni autorskiej. Właściciele lokalu oraz kucharze pochodzą z Ukrainy i te wpływy widać w wielu pozycjach w menu, choć nie spodziewajcie się typowych, tradycyjnych potraw zza naszej wschodniej granicy. Wszystko utrzymane jest raczej w nowocześniejszym wydaniu.

4/5
Data ostatniej wizyty 08/06/2022

Restauracja mieszcząca się w hotelu Puro na Kazimierzu, która specjalizuje się w nowoczesnej kuchni polskiej. Miejsce to korzysta z wysokiej jakości lokalnych produktów od sprawdzonych dostawców. Kucharze doskonale łączą tradycyjne smaki z nutą współczesności. W menu można również znaleźć bogatą ofertę alkoholową, w tym wyjątkowe koktajle.

Menu jest tutaj zmienne, ja trafiłem na znakomite pierożki z bryndzą oraz tatar. Ponadto udało mi się spróbować regionalnych serów podanych z miodem i konfiturą z rabarbaru.

5/5
Data ostatniej wizyty 11/03/2023

Pisząc „wino stoi tu na pierwszym planie”, na pewno nie popełniłbym żadnego faux pas, a już na pewno w żaden sposób bym nie skłamał. Z drugiej strony, trochę to ujmujące dla rewelacyjnych, autorskich dań idealnie nadających się do dzielenia w kilkuosobowej grupie. Menu jest zmienne, więc nie będę się tu rozpływał nad każdym z próbowanych dań, ale musicie wiedzieć, że każde z nich było bezbłędne, nieoczywiste i zaskakujące. Trudno jednoznacznie określić tutejszą kuchnię. Trochę sezonowa, lecz nie w stu procentach. Czerpiąca przede wszystkim z krajów Europy, jednak nie tylko. Momentami fine dining, ale też trochę comfort food. Od początku do końca mega smacznie i to jest najważniejsze.

A wino? Cóż, oferta master sommeliera Piotra Pietrasa jest naprawdę niesamowita, pełna wybornych, rzadziej spotykanych etykiet. Wino w trakcie kolacji tak nam smakowało, że postanowiliśmy zakupić od razu kilka kolejnych butelek do domu (na miejscu działa też sklep).

No i jeszcze obsługa! Kontakt w nazwie nie wziął się znikąd i rzeczywiście, kolejnym atutem tego miejsca jest właśnie to, w jaki sposób kelnerzy opowiadają o daniach, winach, jak wchodzą w rozmowę z gośćmi. Nie dziwię się, że zostało to docenione przez inspektorów Michelin, którzy umieścili Kontakt Wino & Bistro w ostatnim wydaniu tego słynnego przewodnika po restauracjach. Moim zdaniem to tylko początek i w następnych latach będzie tylko przybywać wyróżnień. Dla mnie obecnie jest to jedna z najciekawszych restauracji w Warszawie.

5/5
Data ostatniej wizyty 08/03/2023

Restauracja Mateusza Nowaka, finalisty jednej z edycji programu MasterChef, a przy okazji rodowitego radomianina. Jest to miejsce działające od rana do wieczora, ale mi udało się spróbować tylko tutejszych śniadań, na które… warto przyjechać specjalnie do Radomia. Polecam jajecznicę ze świeżo startą truflą na maślanym toście z wkładki jesienno-zimowej – była niezwykle aromatyczna i wciągająca. Warto skusić się też na jajka po benedyktyńsku, których w menu jest cała masa. Ja jadłem te w wersji cubanos – z szynką, wędzoną pieczenią i ostro-kwaśnym sosem – i był to wybór idealny pod mój gust. Z chęcią wrócę tu kiedyś na więcej, również na menu popołudniowe.

5/5
Data ostatniej wizyty 31/08/2022

Na czele Nuty stoi renomowany włoski szef kuchni, Andrea Camastra, który znalazł się na liście 100 najlepszych kucharzy świata, a w restauracji Senses parę lat temu zdobył gwiazdkę Michelin. Specjalizuje się w kuchni polskiej z wpływami włoskimi i azjatyckimi, a przy tym doskonale łączy techniki kuchni molekularnej i nowoczesnej z elementami tradycyjnej kuchni. Goście mają do wyboru dwa menu: Virtuoso i Maestro. Menu Maestro oferuje większy wybór dań w porównaniu do menu Virtuoso. Dodatkowo, do każdego menu można zamówić dobraną selekcję napojów, idealnie komponujących się z daniami.

Moja wizyta w restauracji Nuta była niezwykłym doświadczeniem, podczas którego delektowałem się wyjątkowymi smakami i mistrzowskimi kompozycjami kulinarnej sztuki. Zaczęło się od pysznej przystawki w postaci „polskiego taco” z intensywnie wędzoną makrelą. Ciekawym doświadczeniem była mizeria, której smak zostały zamknięty w małej, wybuchającej w ustach kulce. Nie mogłem również przejść obojętnie obok pierś z kaczki, podanej z sosem śliwkowym i z chipsem z bakłażana i cukinii. Dodatkowo, na osobnym talerzu otrzymaliśmy genialne ragout z kaczki. To danie było absolutnie wyśmienite i prawdopodobnie najlepsze spośród wszystkich głównych dań. Odważnym posunięciem było zaserwowanie autorskich interpretacji ramenu i curry – ciągoty w stronę kuchni azjatyckich są bardzo charakterystyczne dla Andrei Camastry, ale moim zdaniem raczej są tylko ciekawostką, a prawdziwe cuda na talerzu dzieją się, gdy szef kuchni pozostaje „w Europie”.

3/5
Data ostatniej wizyty 23/03/2023

Specjalnością restauracji jest polska kuchnia. Założyli ją Maniek i Kuba, którzy postanowili stworzyć własne miejsce, gdzie można spróbować tradycyjnych polskich dań w nowoczesnym wydaniu. Patelnia Patera słynie przede wszystkim ze schabowego. My odwiedziliśmy restaurację w ramach Restaurant Week. Zjedliśmy m.in. tatara podanego na chałce z dodatkiem truflowego aioli, chrupiące placki ziemniaczane z sosem tatarskim, oraz kawałem przepysznego karmelizowanego boczku z dodatkiem puree z ziemniaków i groszku oraz zasmażaną czerwoną kapustą. Wizytę zakończyliśmy pysznymi deserami w postaci bezy przekładanej kremem pistacjowym oraz kruchego ciastka z kremem z solonej krówki opatowskiej.

1/5
Data ostatniej wizyty 15/01/2023

Jest to restauracja, w której serwuje się poke bowle, czyli hawajskie miski z posiekanymi składnikami. Dania te są niezwykle kolorowe i pełne zdrowego jedzenia. W menu znajdziemy poke bowle z rybą, z kurczakiem, japońskim kotletem schabowym, wołowiną, tofu, falafelem lub skrzydełkami z kalafiora.

 

Jadłem tutaj poke bowla z kurczakiem generała Tso. Sam kurczak był naprawdę smaczny, glazura bardzo dobra i wciągająca. Dodatkowo znalazłem tutaj fasolkę edamame, czerwoną cebulę, sałatę, marchewkę, piklowaną dynię, kiełki, modrą kapustę z cynamonem i orzeszki ziemne. Duża porcja, naprawdę można się nią najeść. Jedynym minusem była czerwona cebula, która lekko zaburzała smak całej potrawy.

1/5
Data ostatniej wizyty 12/03/2023

Książkowy przykład przerostu formy nad treścią i przekombinowania. Żółty Słoń uchodzi za jedną z najlepszych restauracji z autorską kuchnią wykwintną w Kielcach, dla mnie był zaś dość niesmacznym doświadczeniem. Odniosłem wrażenie, że szef kuchni restauracji chciał mieć w karcie wszystko to, co w życiu próbował lub o czym wręcz tylko usłyszał. Doprowadziło to do momentami wręcz absurdalnego kolażu smaków i inspiracji kulinarnych w ramach pojedynczych dań. Nawet w kuchni fusion wszelkie połączenia powinny mieć jakieś uzasadnienie. Z plusów: naprawdę smaczne mięso w każdej z próbowanych potraw. Im bardziej klasyczna pozycja z karty, tym smaczniejsza – warto tym się kierować przy wyborze dań, jeśli mimo wszystko trafilibyście do Żółtego Słonia.