Filtry

51 restauracje znaleziony

350 stopni

4/5
Data ostatniej wizyty 22/02/2023

Miejsce tego samego właściciela, co popularna pizzeria 500 stopni. Tam można zjeść pizzę neapolitańską, a tutaj pizzę rzymską, która w ostatnich latach nie jest aż tak popularna. Poza nią w menu znajdziecie różnorodne przystawki, sałatki oraz panuozzo, tradycyjne włoskie kanapki.

Brzegi w pizzy rzymskiej nie są wyrośnięte, zaś ciasto jest cienkie, elastyczne i lekko chrupiące. Placki serwowane w 350 stopniach wydały mi się bardzo autentyczne – podobne jadłem w trakcie swoich pobytów w Rzymie. Polecam pizzę z ndują, burratą i czerwoną cebulą – wyborna!

4/5
Data ostatniej wizyty 22/02/2023

Pizzeria z pizzą w stylu neapolitańskim. Tutejsze ciasto dojrzewa przez 24 godziny przed włożeniem do pieca, zaś pomidory San Marzano sprowadzane są z Kampanii, nieopodal Neapolu. W 500 stopni zamówiłem pizzę padrino z mozzarellą fior di latte, salami piccante i papryczką chili. Pikantność placka fajnie przełamywał dodatek… miodu. Ta zaskakująca słodycz świetnie balansowała smak tej bardzo dobrej pizzy!

5/5
Data ostatniej wizyty 07/07/2023

Najlepsze tajskie jedzenie, jakie jadłem poza Tajlandią. Nie tylko w Warszawie, nie tylko w Polsce – na całym świecie! Od wejścia czuję się jak na ulicy gdzieś w Bangkoku lub Chiang Mai – nie każdemu taka autentyczność wystroju pewnie się spodoba, bo niekoniecznie jest wygodnie. Knajpek stylizowanych na tajski street food trochę już w życiu widziałem, ale jeszcze w żadnym innym miejscu jedzenie nie smakowało tak bardzo jak jedzenie na ulicach tamtejszych miast.

Karta AHAAN mocno wyróżnia się na tle innych tajskich restauracji w Polsce. Nie ma pad thaia (jest tylko w dostawie i smakuje fantastycznie), nie ma curry w każdym kolorze, a z takich klasyków dostępnych wszędzie indziej jest chyba tylko zupa tom yum, która ze wszystkich próbowanych przeze mnie dań smakowała mi chyba najmniej. Co w zamian? Przede wszystkim khao soi – trochę zupa, trochę curry z kurczakiem i dwoma rodzajami makaronu. Albo pad kra pao – danie spotykane często w Tajlandii, w Europie o wiele rzadziej: mielona wieprzowina stir fry z jajem i bazylią holy. Uwielbiam też tutejsze kalmary w słonym karmelu i zielonym pieprzem, aromatyczną kiełbasę sai ua z galangalem i trawą cytrynową, czy laab – kwaśno-ostro-słoną sałatkę z wieprzowiną, a także som tam, inną kwaśno-ostro-słoną sałatkę, tym razem z zielonej papai. Menu się zmienia co jakiś czas i bazuje często na produktach, których nie znajdziecie w innych tajskich restauracjach w stolicy.

Jeśli mieliście okazje skosztować tajskiego street foodu na miejscu, to będziecie zachwyceni. Jeśli nie, to możecie być zawiedzeni brakiem najbardziej znanych w Europie klasyków. Niektórzy goście restauracji nie są też zadowoleni z dość luźnej obsługi – mi to odpowiada, ale ostrzegam, że kelnerzy raczej skracają dystans.

3/5
Data ostatniej wizyty 13/03/2022

Śniadaniownia z ulicy Taczaka, która szczerze mówiąc nie zapadła mi mocniej w pamięci. Zjadłem tu poprawne śniadanie – bajgla z halloumi i czarne gofry z jajkiem w koszulce – po którym nie miałem ochoty wracać po więcej. Może nie do końca były to trafione wybory z menu? Generalnie o Bajzlu krążą bardzo dobre opinie i goście sobie chwalą tutejsze jedzenie.

Poza wcześniej wymienionymi daniami w menu znajdziecie różnorodne kanapki, szakszuki, jaja po turecku, czy śniadania na słodko, a także oczywiście kawę, herbatę, napary z imbiru, kakao i inne napoje, również sezonowe.

3/5
Data ostatniej wizyty 12/03/2023

To prawdopodobnie jedna z niewielu kawiarni w Kielcach, w której ofercie znajdują się kawy jakości speciality. Calimero to również chyba jedyna kawiarnia w Kielcach z kawę parzoną metodami alternatywnymi. Oprócz tego znajdziecie tam także aromatyczne herbaty, gorące czekolady i szeroki wybór alkoholi. Ostatnio mieliśmy okazję spróbować kawy z dripa, która została starannie przygotowana przez baristę.

4/5
Data ostatniej wizyty 01/07/2023

Restauracja hotelowa znajdująca się w hotelu The Bridge, serwująca dania kuchni polskiej w autorskim i wykwintnym wydaniu. Produkty używane w restauracji są starannie wybierane od lokalnych dostawców. Potrawy przygotowuje się innowacyjnie, wykorzystując nowoczesne rzemieślnicze techniki, przy jednoczesnym szacunku dla tradycyjnego podejścia. Menu oferuje dania rybne, mięsne i wegetariańskie, a składniki są świeże i sezonowe. Na miejscu wypiekane jest także własne pieczywo.

Z racji na często zmieniające się menu nie będę polecał konkretnych dań. Jadłem tutaj jednak na tyle często (hotel The Bridge stale wybieram na nocleg we Wrocławiu), że zauważyłem panujące w tutejszej kuchni tendencje. Wszystkie dania rzeczywiście oparte są na świetnym produkcie, a poza tym wiele kompozycji jest dość odważnych, zaskakujących, ale i też nie zawsze trafiających w stu procentach w moje gusta. To podejście połączone z wykorzystaniem naprawdę doskonałych składników sprawia jednak, że z chęcią tutaj za każdym razem wracam, zastanawiając się, co tym razem znajdę na swoim talerzu.

4/5
Data ostatniej wizyty 11/09/2022

Zjecie tu dania z kuchni polskiej i warmińskiej. Menu jest pełne regionalnych smaków, a składniki są dostarczane przez lokalnych dostawców. Znajdziecie tu takie dania jak mazurska zupa gulaszowa, podpłomyk warmiński, paprykarz warmiński, dzyndzałki warmińskie czy pierogi z jelenia. Zupa karmuszka zdobyła nagrodę na Poznańskich Targach Perła 2017 jako najlepsza regionalna potrawa w Polsce.

Osobiście polecam wypróbowanie warmińskiego paprykarza, który nie tylko dobrze smakuje, ale także przywodzi na myśl domowe smaki. Zupa karmuszka jest wyjątkowa – nie zjecie jej nigdzie indziej. Jeśli chodzi o dania główne, koniecznie spróbujcie dzyndzałków z wołowiną. Soczysta i doskonale doprawiona wołowina to absolutny hit tej restauracji i nie można go przegapić.

4/5
Data ostatniej wizyty 18/01/2023

Mała knajpka w sercu Służewca, pieszczotliwie zwanego Morderem. Początkowo sądziłem, że jest to tylko kawiarnia – „cafe” w nazwie nie mogło się przecież wziąć znikąd. Rzeczywiście, kawa jest tutaj bardzo ważna – miejsce pracuje wyłącznie na ziarnach jakości speciality i oferuje zarówno kawę z ekspresu ciśnieniowego, jak i parzoną alternatywnymi metodami. Ale nie samym czarnym napojem to miejsce żyje – w menu są świetne śniadania, z wariacją nt. syrników na czele. Są to placki z ricotty i twarogu podane wraz z mascarpone i owocami. Były one szalenie smaczne i z tego, co słyszałem, jest to tutejszy bestseller. Poza tym w Culture Cafe funkcjonuje także karta popołudniowa, w której znajdziecie – najprościej mówiąc – dania kuchni autorskiej. Właściciele lokalu oraz kucharze pochodzą z Ukrainy i te wpływy widać w wielu pozycjach w menu, choć nie spodziewajcie się typowych, tradycyjnych potraw zza naszej wschodniej granicy. Wszystko utrzymane jest raczej w nowocześniejszym wydaniu.

4/5
Data ostatniej wizyty 12/03/2023

Del Favero to knajpka prowadzona przez Włocha. W menu znajdziemy wyjątkowe panuozzo, czyli kanapki na gorąco przygotowane z ciasta od pizzy, sałatki, makarony oraz oczywiście samą pizzę. Restauracja oferuje także swoje delikatesy, gdzie można nabyć wybrane włoskie produkty. Warto zwrócić uwagę na nietypowe godziny otwarcia Del Favero, które czynne jest tylko od poniedziałku do piątku w godzinach od 13:00 do 18:00.

Spróbowałem tutaj kanapki panuozzo diavolo i byłem zachwyceni. To spora porcja, która wspaniale łączy w sobie pikantne składniki dobrej jakości oraz doskonałe ciasto. Kanapka była bardzo smaczna, sycąca i zdecydowanie zasługuje na pochwałę.

4/5
Data ostatniej wizyty 19/03/2022

Restauracja Mateusza Gesslera mieszcząca się w Elektrowni Powiśle, która serwuje połączenie kuchni europejskiej (przede wszystkim francuskiej i polskiej) z azjatycką. Menu składa się z potraw, które zaskakują niezwykłymi połączeniami smakowymi. Restauracja współpracuje z zaufanymi dostawcami, a kuchnia opiera się na wysokiej jakości produktach. W ofercie znajdują się śniadania, lunche, obiady oraz kolacje.

2/5
Data ostatniej wizyty 08/03/2023

Restauracja specjalizująca się w wypiekaniu pizzy w stylu neapolitańskim w piecu opalanym drewnem. Przynajmniej tak jest w teorii, bo moim zdaniem nie są to do typowo neapolitańskie placki. Podczas mojej wizyty zdecydowałem się na wypróbowanie pizzy Diavola. Smakowała całkiem w porządku i być może w Radomiu nie ma lepszej pizzy, ale specjalnie na nią bym tutaj nie przyjeżdżał. Fajną opcją jest za to Leggera, czyli coś w rodzaju mniejszej pizzy, podanej z sałatką, idealną dla tych, którzy chcą ograniczyć liczbę spożywanych kalorii.

5/5
Data ostatniej wizyty 07/12/2022

Odkryjecie tu nieoczywistą i zaskakującą kuchnię polską z minionych epok w autorskiej interpretacji Marcina Przybysza, szefa kuchni i zwycięzcy jednej z edycji programu Top Chef. Nie bez powodu Epoka znalazła się na najwyższym miejscu spośród wszystkich polskich restauracji w rankingu La Liste, który obejmuje 1000 najlepszych restauracji na świecie.

Podczas wizyty w Epoce można spróbować kilkunastu różnych dań przygotowanych ze składników dostosowanych do sezonu. Wszystkie potrawy to autorska reinterpretacja przepisów ze starych polskich książek kucharskich, np. z XIX lub XVII wieku. Każdorazowo jesteśmy informowani, jakie tym razem dzieło rodzimej literatury użytkowej wziął na warsztat Marcin Przybysz wraz z załogą. Mało tego, w trakcie kolacji jesteśmy zapraszani do kuchni, by spróbować jednego z dań oraz porozmawiać z szefem lub jego zastępcą i na własne oczy zobaczyć niektóre publikacje.

Serwowane dania nie tylko czerpią z bogatej przeszłości, ale też podążają za obecnymi trendami kulinarnymi, czerpiąc m.in. z kuchni molekularnej i łącząc fine dining z potrawami ze streetfoodowym rodowodem. Wizyta w Epoce to prawdziwe gastronomiczne przeżycie, która będzie prawdziwą gratką dla wszystkich smakoszy. Jest to też fantastyczne miejsce na randkę lub spotkanie biznesowe, tym bardziej że również wystrój restauracji zachwyca, w osiągnięciu czego pomógł Boris Kudlička, znany scenograf teatralny i filmowy.